Witam Cię serdecznie na moim blogu 🙂 Dziękuję, że zajrzałeś/aś :).
Chcę przez informacje tutaj zawarte zachęcić Cię do dzielenia się swoimi problemami
w dziedzinie prawa oświatowego. A ja znajdę na nie rozwiązanie.
Koleżanka Sędzia mawia, że Karta Nauczyciela jest najdoskonalszym aktem, jaki istnieje w naszym systemie prawnym. Czyżby? 🙂 O tym właśnie będziemy mówić na tym blogu.
Wiemy, że ten akt prawny dotyczy pracowników oświaty i reguluje kwestie ich stosunku pracy – od zatrudniania aż po przejście na emeryturę.
Skąd ten temat? Jak już wiesz jestem także nauczycielem (po Mamie), a Tata chciał bym była prawnikiem. Chcąc więc sprostać życzeniom obojga Rodziców połączyłam jedno z drugim 🙂
Pracując przez 7 lat w szkole obserwowałam nauczycieli i dyrektorów. Okazuje się, że dyrektorzy są świetnymi menagerami, potrafią z pustego budynku utworzyć tętniącą radością i życiem placówkę. Potrafią rozmawiać z rodzicami, ale jak ma zwolnić niesprawdzającego się nauczyciela, jak ma udzielić mu urlopu dla poratowania zdrowia, gdy nie ma dla niego etatu ? 🙁 Wówczas rozkładają ręce … Wprawdzie w organach prowadzących są radcowie prawni, lecz okazuje się, że znający się głównie na prawie gminnym, a nie na oświatowym.
Dyrektor w sądzie? Ojej … czasami ginie cała jego pewność siebie i elokwencja. Zostaje sam… bo na obsługę prawną szkół brakuje środków.
Więc w ramach dewizy, że lepiej zapobiegać niż leczyć pojawiam się Ja 🙂
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }