Uff jak gorąco … 🙂 jak spędzacie urlop? podzielcie się proszę jakimiś koncepcjami 🙂
Wprawdzie do września jeszcze trochę czasu, ale warto już teraz prześledzić zmiany w przepisach, jakie czekają nas od września.
Od 1 września 2015 r. obowiązuje rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 25 czerwca 2015 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania sprawdzianu, egzaminu gimnazjalnego i egzaminu maturalnego (Dz. U. poz. 959). Zmiany, które wprowadza, to wynik marcowej nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Rozporządzenie uprości część procedur egzaminacyjnych – zespół nadzorujący przebieg matury będzie mógł liczyć dwóch nauczycieli (dotychczas co najmniej trzech), w jego skład będzie mógł zostać powołany także wychowawca zdających. Łatwiej będzie także odbierać przesyłki z arkuszami – będzie mogła to zrobić jedna osoba, a nie jak dotychczas co najmniej dwie. O nowego roku szkolnego część maturzystów będzie musiała płacić za podejście do egzaminu – zgodnie z omawianym rozporządzeniem opłata wyniesie ok. 50 zł.
Od początku nowego roku szkolnego obowiązuje także rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 10 czerwca 2015 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych (Dz. U. poz. 843). Wprowadza ono przede wszystkim zmiany dotyczące ocen z wychowania fizycznego i zachowania. Po wejściu w życie nowych przepisów dyrektor nie zwolni ucznia z całych zajęć, a jedynie z tych czynności, których – jak stwierdza opinia lekarska – uczeń ze względów zdrowotnych nie może wykonywać – biedne dzieci 🙂. Zwolnienie będzie udzielane na czas określony w opinii – czyli musimy uwrażliwić lekarzy, aby wpisywali na jaki czas zwolnienie z zajęć wf-u ma obowiązywać. Zmienić mają się również kryteria brane pod uwagę przy wystawianiu ocen z tego przedmiotu – obowiązywać będzie zasada, że przy ustalaniu oceny, oprócz wysiłku wkładanego przez ucznia w wywiązywanie się z obowiązków wynikających ze specyfiki tych zajęć, należy brać pod uwagę również systematyczność udziału w lekcjach oraz aktywność ucznia w działaniach na rzecz sportu szkolnego i kultury fizycznej.
1 września 2015 r. wejdzie również w życie rozporządzenie w sprawie warunków organizowania kształcenia, wychowania i opieki dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie i zagrożonych niedostosowaniem społecznym. Zobowiąże ono m.in. szkoły do dodatkowego zatrudniania nauczycieli posiadających kwalifikacje w zakresie pedagogiki specjalnej w celu współorganizowania kształcenia uczniów niepełnosprawnych, specjalistów, asystenta, o którym mowa w art. 7 ust. 1e ustawy o systemie oświaty (w przypadku klas I-III szkoły podstawowej), lub pomocy nauczyciela w przedszkolach, innych formach wychowania przedszkolnego i szkołach ogólnodostępnych, w których kształceniem specjalnym są objęci uczniowie posiadający orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego wydane ze względu na autyzm, w tym zespół Aspergera, lub niepełnosprawności sprzężone.
Koniec z chipsami, paluszkami i różnego rodzaju „paskudztwami” w szkołach. Akurat to bardzo mnie cieszy. Jak pracowałam nie mogłam patrzeć, jak co przerwę w sklepikach kolejki stały po fast-foody, chipsy, albo pseudo gumożelki. Od 1 września 2015 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia (Dz.U.z 2015m poz. 35), w której zawarto zakaz sprzedaży niezdrowej żywności na terenie przedszkoli, szkół i placówek oświatowych. Chodzi o produkty o takiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych, soli i cukru. Złamanie zakazu będzie karane grzywną oraz natychmiastowym rozwiązaniem umowy z ajentem szkolnego sklepiku. Określeniem listy produktów, które znikną ze szkół, zajmie się resort zdrowia. Moim zdaniem, w szkołach powinny być serwowane świeże kanapki, sałatki warzywne czy owocowe. Niezastąpione są także świeżo wyciskane soki, zamiast coli i innych słodzonych napoi. No i powinna być wprowadzana kultura picia wody, której pijemy za mało, a potrzebuje jej mózg. Ciekawe, jak to będzie wyglądało w praktyce.
Od września dla dzieci z upośledzeniem będzie prowadzona w szkołach nauka języka migowego. Odbywać się to będzie na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 29 grudnia 2014 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych (Dz. U. poz. 1993). Rozporządzenie dodaje przepis umożliwiający organizację lekcji języka migowego. Zmiany obejmują także nauczanie języków obcych – przyjęto, że nauka drugiego języka obcego nowożytnego dotyczyć będzie wszystkich uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim, w tym uczniów z niepełnosprawnościami sprzężonymi, jeżeli jedną z niepełnosprawności jest upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim, niezależnie od rodzaju gimnazjum, do którego uczęszczają.
Nowe zawody pojawią się w szkołach od września 🙂 1 września wchodzi również w życie rozporządzenie MEN zmieniające rozporządzenie w sprawie klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego (Dz. U. poz. 954). Zgodnie z treścią rozporządzenia poszerza się listę zawodów szkolnictwa zawodowego o technika lotniskowych służb operacyjnych, przetwórcę ryb oraz technika przemysłu mody. Chyba wybrałabym technika przemysłu mody. W końcu zostanie wykorzystany potencjał młodzieży projektującej 🙂
W roku szkolnym 2015/2016 kontynuowana będzie reforma podręcznikowa wprowadzona ustawą z 30.05.2014 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 811). Darmowe podręczniki otrzymają drugoklasiści, czwartoklasiści oraz uczniowie pierwszych klas gimnazjów.
Zobaczymy co wydarzy się dalej 🙂
{ 7 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Witam.
Mam pytanie dotyczące nowego rozporządzenia MEN w sprawie oceniania – paragraf 14. Proszę o odpowiedź czy nauczyciel ma obowiązek!!!!!!!!!, wręcz jest zmuszany przez dyrekcję do wpisywania w dzienniku elektronicznym szczegółowego komentarza dotyczącego każdej oceny ucznia, jeżeli takowe informacje zamieszcza np. na sprawdzianach, w formie ustnej itp. Przecież uczniowie i rodzice we wrześniu zostają zapoznani PSO z danego przedmiotu, w których zawarte są konkretne wymogi na poszczególne oceny, zasady pracy itp. Ponadto w szkołach są konsultacje dla rodziców na których rodzic może obejrzeć prace swojego dziecka i uzyskac informacje o postępach edukacyjnych swojego dziecka. Proszę o jednoznaczną interpretacje tegoż paragrafu 14. Z góry dziękuje i pozdrawiam
Dzień dobry, mam wątpliwości, czy dyrekcja naszej szkoły słusznie odmówiła nam od tego roku szkolnego wypłacania wynagrodzenia za prace kontrolne w szkole zaocznej ( zmieniono Statut i zastąpiono określenie praca kontrolna terminem praca semestralna) Zdaniem dyrekcji wejście z dniem pierwszego września br. nowych przepisów oświatowych takie rozwiązanie nakazuje. Moim zdaniem nie. Ponadto Uchwała RM Gdańska z 2009 r. nadal obowiązuje, a tam wyraźnie zaznaczono, że za sprawdzanie prc kontrolnych w szkole zaocznej należy się wynagrodzenie.
Oto stosowne zapisy w przepisach:
Nowe rozporządzenie, a dokładniej jego rozdział 3 mówi, że zmiany w stosunku, do tego, co było dotychczas polegają na:
1)odstąpieniu od określenia w rozporządzeniu warunków dopuszczenia słuchacza do egzaminu semestralnego z danych zajęć edukacyjnych w przypadku uzyskania przez niego ocen uznanych za negatywne w ramach wewnątrzszkolnego oceniania.
W dotychczasowym rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2007 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania sprawdzianów i egzaminów w szkołach publicznych (Dz. U. Nr 83, poz. 562, z późn. zm.) wskazano, że słuchacz w ww. przypadku jest obowiązany wykonać określoną przez nauczyciela pracę kontrolną, a w przypadku szkoły, która prowadzi kształcenie zawodowe w oparciu o modułowy program nauczania –prace kontrolne ze wszystkich modułów.
Stosownie do art. 44 w ust.2 ustawy, do egzaminów semestralnych dopuszcza się słuchacza, który otrzymał z danych obowiązkowych zajęć edukacyjnych oceny uznane za pozytywne w ramach wewnątrzszkolnego oceniania.
Natomiast art. 44b ust. 6 pkt 3 ustawy stanowi, że ocenianie wewnątrzszkolne obejmuje ustalanie ocen bieżących, a więc tych ocen, na podstawie których słuchacz jest dopuszczany do egzaminu semestralnego, a oceny te są ustalane w skali i formie określonej w statucie szkoły (art. 44x pkt 1) W sposobie ustalania ocen bieżących mieści się również sposób poprawiania tej oceny. To wewnątrzszkolne ocenianie będzie stanowiło o formie ustalania tej oceny np. w formie pracy kontrolnej
Czy dobrze rozumiemy, że owe odstąpienie od określenia warunków dopuszczenia słuchacza szkoły zaocznej do egzaminu semestralnego oznacza rezygnację z obowiązku napisania przez tegoż słuchacza semestralnej pracy kontrolnej? Pytanie jest o tyle istotne, że Uchwała Rady Miasta, które jest organem prowadzącym naszą placówkę stanowi w regulaminie wynagradzania nauczycieli szkół zaocznych, iż:
Tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli szkół
nie wymienionych w art.42 ust.7, pkt. 3 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. –
Karta Nauczyciela – nauczycieli szkół zaocznych oraz zasady zaliczania do wymiaru godzin poszczególnych zajęć w kształceniu zaocznym w szkołach prowadzonych przez Miasto Gdańsk
§ 1
Obowiązkowy wymiar godzin zajęć dydaktycznych nauczycieli zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin w szkołach zaocznych wynosi rocznie 648 godzin.
§ 2
Do obowiązkowego wymiaru zajęć w kształceniu zaocznym zalicza się:
1. Godziny wykładów, konsultacji, ćwiczeń i zajęć praktycznych.
2. Faktycznie zrealizowane godziny:
1. poprawianie i ocenianie pisemnych prac kontrolnych i egzaminacyjnych (z wyjątkiem egzaminów wstępnych, licząc poprawianie 3 prac na 1 godzinę zajęć),
2. godziny nadzorowania i przeprowadzania egzaminów,
3. godziny przeprowadzania egzaminów ustnych (z wyjątkiem egzaminów wstępnych) w wymiarze ustalonym przez dyrektora szkoły.
Proszę o wyjaśnienie, czy w świetle obowiązujących przepisów napisanie pracy kontrolnej przez słuchacza szkoły zaocznej jest obowiązkowe? I czy jeśli tak – to nauczyciele powinni otrzymywać za poprawę tych prac stosowne wynagrodzenie
Z wyrazami szacunku
Anna
Szanowna Pani, dziękuję za Pani komentarz. Na takie pytania jednak odpowiadam jedynie w formie odpłatnej porady prawnej. Pozdrawiam i zapraszam 🙂
Dzień dobry. Szukając pomocy w rozwiązaniu mojego problemu trafiłam na Pani stronę. Znalazłam tu mnóstwo interesujących informacji, więc przede wszystkim chcę podziękować Pani za ten blog i rzetelne wyjaśnienia przeróżnych kwestii prawa oświatowego. Problem podobny do mojego chyba jeszcze się tu nie pojawił i mam nadzieję, że podpowie mi Pani, co robić. Sprawa dotyczy mieszkania nauczycielskiego w szkole, w której pracuję. Zajmuję ten lokal od ok. 30 lat, najpierw jako bezpłatne mieszkanie służbowe, teraz jako komunalne (umowa z gminą). Dziś dostałam propozycję (brzmiącą jak nakaz) przeniesienia się do mniejszego i pozbawionego kuchni mieszkania w innej szkole w miejscowości oddalonej o 8 km. Oficjalnym uzasadnieniem są potrzeby lokalowe mojej placówki (co nie jest do końca prawdą, gdyż szkoła zyskała teraz pomieszczenia po innym lokatorze). Czy mogę się nie zgodzić na taką propozycję? Nowy lokal ma mniejszy metraż, gorszy standard, przeniesienie oznacza dla mnie dodatkowe koszty związane z dojazdami (tutaj mam pracę, najbliższą rodzinę, rodziców na cmentarzu). Ponadto kilka lat temu, za zgodą gminy, ale na własny koszt przeprowadziłam generalny remont i unowocześnienie mieszkania. Wiem, że względy moralne nie mają dziś dla nikogo znaczenia, ale tak naprawdę tego mieszkania by nie było, gdyby nie moja mama, która po powołaniu na kierownika szkoły w 1969 r. natychmiast przystąpiła do rozbudowy małej i ciasnej placówki oraz wzniesienia nowego budynku łączącego funkcje szkoły i domu nauczyciela (wiadomo, jaki to był wtedy heroizm). Teraz wiem, że była to naiwność – zamiast „załatwiać” wszystko i budować szkołę należało zająć się budową własnego domu. Przez 15 lat mieszkaliśmy w „dyrektorskim” lokalu o standardzie nory, który został potem wyremontowany i przekształcony w pomieszczenia szkolne, a my – po ukończeniu budowy na początku lat 80-tych – przenieśliśmy się do domu nauczyciela. Wtedy już pracowałam w tej szkole i wraz z mamą oraz inną nauczycielką dostałam przydział na mieszkanie służbowe (innych potrzebujących w naszej szkole wtedy nie było). Przez 30 lat wykruszali się lokatorzy, zmieniały stany rodzinne, mieszkania były dzielone, łączone, remontowane przeważnie na koszt najemców. A ja tu trwałam od dzieciństwa, to jest mój rodzinny dom, bliski mi szczególnie ze względu na to, że w ciągu ostatniego roku tu chorowała i umierała moja mama, więc każdy kąt, każdy centymetr kwadratowy podłogi ma dla mnie osobiste znaczenie. A teraz mam się wyprowadzić, stracić to wszystko, zamieszkać w jakiejś dziupli bez kuchni i codziennie dojeżdżać do miejsc, do których przez całe życie miałam tylko kilka kroków. Przepraszam za ten długi, osobisty wpis, ale dużo we mnie żalu i goryczy.
Szanowna Pani, faktycznie poruszyła Pani problem, o jakim nie pisałam. Jednak, aby go rozwiązać konieczny jest kontakt osobisty z prawnikiem. Internetowo, bądź bez dostępu do dokumentów nie zrobimy wiele. Jeśli jest Pani zainteresowana to zapraszam do kontaktu przez formularz i skorzystania z porady płatnej. Pozdrawiam serdecznie.
Witam! w lipcu 2013 roku zdałam egzamin na mianowanie i otzymałam akt nadania mianowania z rąk prezydenta. zarówno w latach szkolnych 2013/2014 oraz 2014/2015 miałam pełen etat na czas nieokreślony( spełniałam również pozostałe warunki podane w Karcie NAuczyciela) ale do tej pory nie otrzymałam pisemnej informacji o przekształceniu się mojej umowy w umowę na podstawie mianowania. 4 dni temu okazało sie że mam otrzymać wypowiedzenie stosunku pracy. Czy przysługuje mi odprawa 6 mesieczna?? Czy to że nie mam od dyrekcji pisemnej informacji o przekształceniu sie umowy coś zmienia? z góry dziękuję za jakąkolwiek wskazówkę
Szanowna Pani, informacja o przekształceniu stosunku pracy z umowy o pracę w mianowanie jest formalnością, nie wywołującą skutków prawnych, a już na pewno nie ograniczającą możliwość rozwiązania umowy o pracę. Odprawa w związku z rozwiązaniem umowy o pracę należy się wówczas, gdy podstawą prawną jest art. 20 KN. Pozdrawiam.