Dawno mnie tutaj nie było! Prawie rok… to był dla mnie bardzo ciężki rok. Mam nadzieję, że wracając do Was za chwilę będę miała dla Was wspaniałe wieści.
Póki co, taki szybki post o przemyśleniach.
Czytam często o tym, jakie macie problemy, co się dzieje w Waszym życiu. O tym, że wpadacie w mniejsze lub większe problemy prawne.
I większość z Was pyta internetu, co ma zrobić.
A ja pytam, co na to prawnik?
Prawnik a paznokcie
- Nie byłam, bo wie Pani – to kosztuje!
- Odpowiadam, wiem, bo to nasza praca, a praca jest świadczeniem odpłatnym.
- No tak… ale mnie nie stać!
- Więc pytam: a paznokcie Pani robi, np. hybrydę czy akryl?
- No tak… bo to moja wizytówka, muszę mieć zadbane dłonie.
- Rozumiem! a ile kosztują Pani paznokcie?
- Od 100 do 200 zł.
- I jak często je Pani robi?
- No co 3 tygodnie 🙂
- Rozumiem. A ile kosztuje prawnik i jego pomoc?
- No jakieś 200 zł.
- A co jest ważniejsze? spokój i wewnętrzny spokój, czy wizytówka?
- Cisza….
Ostatnio Koleżanka prawniczka opisała przykład swoich klientów, którzy oszczędzając na prawniku (250 zł) stracili cały majątek życia. Czytałam opis tej sytuacji, jak horror. Choć był autentyczny.
No więc, jakie są trendy na paznokcie na tą wiosnę? 🙂
A może porady prawne przy okazji robienia paznokci?! 🙂
Karolina Sikorska-Bednarczyk
prawnik oświatowy
doktorantka UG
Zdjęcie z pieniędzmi: cottonbro studio
***
„Prawnicy są drodzy, dlatego ludzie do nich nie chodzą”
Dzisiaj przyjmowałam Klientkę, obwinioną w postępowaniu dyscyplinarnym o naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. To dosyć poważne zarzuty.
Pani Barbarze tym samym grozi zwolnienie z pracy.
Podczas udzielania pomocy prawnej przedstawiłam Pani Barbarze jej sytuację, po czym zaproponowałam stawkę za prowadzenie całej sprawy przed Komisją Dyscyplinarną.
Na to usłyszałam: „Ojej, ale ja mam pensję nauczycielską. Nie można nic taniej?”. „To jest właśnie powód, dla których ludzie nie przychodzą do prawnika. Prawnicy są drodzy!” [Czytaj dalej…]
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }